11 Udostępnień

Jakiego samochodu szukają polscy klienci? Zarówno jeśli spojrzymy na badania, jak i po prostu rozejrzymy się dookoła po ulicach i parkingach, dojdziemy do tego samego wniosku. Samochód rodzinny jest tym, na co zwracają uwagę kierowcy nad Wisłą. Dobrze, gdy wóz nie jest za duży ani za mały – ot, „w sam raz”. Czyli najczęściej należy do klasy kompakt. Dobrze też, gdy zapewnia wystarczającą dynamikę… ale niezbyt dużo pali. Powinien też wyglądać miło dla oka, nie psuć się i zapewniać wygodę… Czy takie auta w ogóle istnieją?

Warto ich szukać.

Ideałów nie ma… ewentualnie dla każdego idealny samochód rodzinny wygląda inaczej. Ale warto poszukiwać aut, które stanowią kompromis między walorami praktycznymi, a ceną i kosztami utrzymania. Jakie to modele?

Na przykład Kia Cee’d i Skoda Octavia. Oba są bardzo popularne i oba zbierają dobre opinie wśród kierowców i mechaników. Da się je bez problemu znaleźć na rynku: również w ofercie firmy Spotawheel. Oto kilka słów o każdym z tych modeli.

Zacznijmy od Cee’da.

Kia Ceed 2018

Nie byliśmy nigdy pod centralą firmy Kia w Korei, ale nie zdziwiłoby nas, gdybyśmy trafili tam na pomnik Ceeda pierwszej generacji. Zadebiutował w 2006 roku i kompletnie zmienił postrzeganie koreańskiej marki na europejskich rynkach. To pierwszy kompakt z Korei, który rzeczywiście „zrobił karierę” na Starym Kontynencie. Udało mu się przełamać stereotypy na temat Kii. Przekonał do siebie klientów dobrym wykonaniem i solidnością, a przy tym nie był drogi. Znamy go doskonale z polskich dróg: polubili go policjanci. Przyznajcie się: dostaliście kiedyś mandat wystawiony przez „ekipę” z Cee’da?

Obecnie na rynku mamy trzecią generację tego modelu.

Tym razem nieco zmieniono jego nazwę. Jest to Kia Ceed (pisane bez apostrofu). Łatwiej zapisać to słowo, ale… przez to, ten wóz stracił swój wyróżnik. Wcześniej był jedynym na świecie autem z apostrofem w nazwie!

Najpopularniejsza na rynku wtórnym jest obecnie Kia Cee’d drugiej generacji.

Ją też można kojarzyć z policyjnymi radiowozami. Model ten jest też często wybierany przez firmy, a także… po prostu przez prywatnych klientów jako rodzinny samochód.

Najbardziej poszukiwaną odmianą na rynku jest kombi. Dość często kupowany jest też pięciodrzwiowy hatchback. Z kolei trzydrzwiowa odmiana o nazwie ProCee’d jest zupełną egzotyką. Świetnie wyglądała i mogła mieć ponad 200 KM, ale przegrywała ograniczoną praktycznością.

Pod maską Cee’da można znaleźć silniki benzynowe o pojemności od jednego litra i diesle 1.6. Jednostki benzynowe mogą być wolnossące lub mieć turbo. W przypadku diesli – jak przystało na obecne czasy – obecność doładowania jest już oczywista. Najsłabszy Cee’d 1.6 CRDI ma 90 KM.

110-konny diesel ma wyjątkowo prostą konstrukcję.

Nie występuje w nim np. koło dwumasowe, co znacznie ogranicza koszty potencjalnych napraw.

Jest też relatywnie dynamiczny (osiąga 100 km/h w 11,5 s) i bardzo oszczędny. Jeśli ktoś ostrożnie obchodzi się z pedałem gazu, może zużyć mniej niż 5 litrów oleju napędowego na 100 kilometrów.

Prosty jest też silnik benzynowy 1.4.

Nie ma ani turbosprężarki ani bezpośredniego wtrysku paliwa. To ogranicza ilość części, które mogą się popsuć i umożliwia niedrogi i bezproblemowy montaż instalacji gazowej.

Owszem, 100-konny motor nie jest wyborem dla osób, które jeżdżą bardzo agresywnie… ale z drugiej strony, jest wystarczająco żwawy w mieście i doskonale nadaje się dla spokojniej usposobionego kierowcy.

Silnik 1.6 występuje z ręczną i z automatyczną skrzynią biegów.

Moc tej jednostki to 136 KM. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje tu (z automatyczną skrzynią) bardzo przyzwoite 10,2 s. Jest to silnik GDI, czyli z bezpośrednim wtryskiem benzyny. To rozwiązanie pozytywnie wpływa na spalanie.

Kierowcy cenią Cee’da za dobrą jakość wykonania i świetny stosunek ceny do tego, co ten samochód oferuje. Cenią też jego bezawaryjność.

Kia Ceed 2018 Interior

Na liście typowych usterek znajdują się drobiazgi, takie jak dość łatwo rysujący się lakier na niektórych elementach czy „przerywające” reflektory do jazdy dziennej LED. Nie jest to nic drogiego ani skomplikowanego w naprawie. Żaden z elementów „strategicznych”, takich jak silnik czy skrzynia biegów, raczej nie przysparza problemów.

Poza tym – nawet gdyby było inaczej – właściwie niemal każdy Cee’d II na rynku jest jeszcze na gwarancji. Kia oferuje bowiem aż 7 lat ochrony na samochód, a ten model zadebiutował w 2012 r.

Pora na parę słów o Octavii.

Tak jak Cee’d dla Kii, tak i Octavia to kluczowy model dla Skody. Od debiutu pierwszej generacji mijają już 23 lata, a obecnie swój rynkowy „żywot” kończy odsłona numer trzy. Jest często spotykana w ogłoszeniach. Ona także jest kochana przez floty, ale doceniają ją też klienci prywatni.

Gama silników Octavii III jest wyjątkowo szeroka. Najsłabszy (i rzadko spotykany) motor ma 86 KM. Najmocniejszy, w usportowionej wersji RS, może rozwijać aż 245 KM. Najpopularniejsze są jednak jednostki 1.4 TSI (zwłaszcza w wersjach 125 i 140-150 KM) i 1.6 lub 2.0 TDI. Popularna jest szybka, dwusprzęgłowa skrzynia automatyczna DSG.

Octavia jest ceniona głównie za praktyczność.

Zarówno w wersji liftback, jak i kombi, ma ogromny bagażnik i dużo miejsca w środku. Inne jej zalety to dobre, pewne prowadzenie, niezła dynamika właściwie w każdej wersji i doskonała ergonomia obsługi.

Octavie mogły być też bardzo bogato doposażone. Na rynku dominują „rozsądnie” skonfigurowane egzemplarze w średnich wersjach, ale da się znaleźć nawet takie ze skórzanymi, elektrycznie sterowanymi fotelami, podgrzewaną przednią szybą czy rozbudowanym systemem multimedialnym i ulepszonym audio.

Diesel 1.6 TDI bardzo mało pali.

Jest też niezawodny i dynamiczny: rozwija 115 KM, ale Octavia to dość lekki wóz. Taka moc wystarcza, by bez problemów napędzać ją w każdych warunkach drogowych.

Oczywiście, jeśli ktoś woli jeździć ostrzej, też znajdzie coś dla siebie. 150-konny, dwulitrowy motor TDI także zbiera dobre opinie i całkiem „kulturalnie” pracuje. Przy okazji, można porównać wygląd tych dwóch egzemplarzy. Szary (mocniejszy) jest już odmianą po liftingu. Zmienił się głównie przód Octavii. Na początku budził kontrowersje, ale teraz już chyba wszyscy do niego przywykli…

Octavia nie jest przesadnie awaryjnym modelem.

O jej trwałości może świadczyć to, że wiele egzemplarzy jest we flotach traktowanych naprawdę ostro, przez różnych kierowców – a mimo to dzień w dzień dzielnie pracują, pozwalając zarabiać firmie.

Na co w Skodzie warto zwrócić uwagę? Na przykład na to, czy była sumiennie serwisowana: sprawdźmy, kiedy odbył się ostatni przegląd skrzyni DSG (jeśli występuje) i jak często zmieniano olej w silniku.

Jeśli nie Cee’d i nie Octavia, to co?

Wybór na rynku młodych, praktycznych kompaktów jest na szczęście spory. Warto zwrócić uwagę na Forda Focusa, który przekonuje do siebie rewelacyjnym prowadzeniem. Tym autem po prostu miło się jeździ – a przy okazji nie jest awaryjne. 

„Klasyką” tego segmentu jest bez wątpienia Volkswagen Golf. Pod względem technicznym jest podobny do Skody Octavii. Ma trochę mniej miejsca w środku, ale za to nadrabia lepszymi materiałami wykończeniowymi i nieco lepszym wyciszeniem. 

Fani japońskiej technologii powinni zwrócić uwagę na Toyotę Auris. Można znaleźć taki samochód zarówno np. z prostym silnikiem benzynowym 1.4, jak i z dieslem i z coraz popularniejszym hybrydowym układem napędowym. Plusem Aurisa będzie mała utrata wartości.

Wolisz coś francuskiego? Nie ma problemu.

Z pomocą przybywa stylowe Renault Megane. Ma dobrą relację ceny do rocznika, a wiele egzemplarzy jest dobrze wyposażonych.
Kolejną z klasycznych propozycji jest Opel Astra: dobrze wyciszony i całkiem obszerny wewnątrz. Warto spojrzeć też na Seata Leona: technicznie to kolejny krewniak Octavii i Golfa, ale trochę ciekawiej od nich wygląda i jest rzadziej spotykany na ulicach.

A jeśli komuś nie podoba się Cee’d, ale lubi koreańskie auta, powinien wybrać Hyundaia i30. Technicznie jest bardzo zbliżony do Kii.

Który z tych samochodów wybrać?

Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi: każdy woli coś innego. Najlepiej będzie obejrzeć je na żywo i usiąść w każdym z nich. Sprawdź, który najbardziej ci się podoba i w którym najlepiej się siedzi. Zwróć uwagę na wyposażenie danych egzemplarzy: czy mają to, na czym ci zależy? Przejedź się i zobacz, który sposób na kompaktowy samochód przemawia do ciebie najbardziej.

Najważniejsze nie jest wcale to, jaki samochód kupisz, ale gdzie to zrobisz. Twoje nowe auto powinno być z zaufanego źródła, z udokumentowaną historią i z gwarancją. To sprawi, że nie będziesz musiał martwić się o kosztowne naprawy zaraz po zakupie. Takie propozycje znajdziesz w Spotawheel. Wpadnij do nas i sprawdź, co mamy!

11 Udostępnień