0 Udostępnień
Gdy tylko na drogach pojawia się pierwszy śnieg, wielu kierowców zaczyna się zastanawiać, jakie auto z napędem 4×4 wybrać. Ile kosztuje spełnienie marzeń o stabilności na śliskiej nawierzchni?

Zasypane ulice, czapy śniegu na miejscach parkingowych, oblodzone podjazdy do garażu. Mimo że zima w Polsce w ciągu ostatnich lat trochę zelżała, nadal zdarzają się dni, w których opisane zjawiska potrafią doskwierać. Receptą może być auto z napędem 4×4. „Czteronapędowce” sprawdzają się nie tylko zimą. O wadach i zaletach takiego napędu pisaliśmy zresztą już na naszym blogu. Oferują lepszą trakcję przez cały rok, co łatwo docenić np. podczas szybkiego ruszania albo na zakrętach. 

Jakie wybrać auto z napędem 4×4?

4x4
Samochody 4×4 już rzadko kojarzą się z takimi obrazkami

Podstawowe pytanie, na które musi sobie odpowiedzieć każdy zainteresowany takim zakupem, brzmi: do czego będę używać samochodu? Auta z napędem 4×4 to bowiem bardzo szeroka kategoria. Mieszczą się w niej zarówno spartańskie terenówki, jak i luksusowe SUV-y. Zdarzają się mocne sedany, miejskie crossovery, a nawet minivany i auta sportowe. Sam napęd 4×4 też ma kilka różnych rodzajów: od stałych, przez dołączane mechanicznie, aż po systemy, w których o wszystkim decyduje elektronika. Skupmy się jednak dzisiaj na ofercie rynkowej.

Zacznijmy od terenówek

mitsubishi pajero
Mitsubishi Pajero jest znany ze swoich właściwości terenowych w każdej szerokości geograficznej

Samochody przeznaczone w teren to w dzisiejszych czasach niemal ginący gatunek, wypierany przez bardziej miejskie crossovery i SUV-y. Na pewno świetnie poradzą sobie na bardzo zaśnieżonych drogach, ale jazda takim wozem na co dzień, przez cały rok, to już zadanie dla nieco bardziej wytrwałych kierowców. Zachwyceni terenówką w garażu mogą być wędkarze, posiadacze działek w trudniej dostępnym miejscu czy pracownicy ekip budowlanych. Docenią je też myśliwi albo po prostu wszyscy ci, którzy czerpią przyjemność z wjeżdżania w miejsca, które inni kierowcy muszą oglądać z daleka.

Jakie „prawdziwe” terenówki warto wybrać? Najtańszą możliwością jest zakup auta ze Związku Radzieckiego czy z Rosji: mowa o UAZ-ach i Ładzie Niwie. To bardzo proste konstrukcyjnie i dość łatwe w naprawie auta, ale oferujące bardzo niski komfort jazdy. Sprawdzą się jako auto typowo robocze, ewentualnie jako wybór dla pasjonata „wschodnich klimatów”.

Ostrożnie należy podchodzić do legendarnych samochodów offroadowych w rodzaju Toyoty Land Cruiser, Mitsubishi Pajero czy Nissana Patrola. Zadbane egzemplarze bardzo mocno trzymają cenę. Na rynku jest też dużo aut, które mają za sobą ciężkie życie, są zardzewiałe i przeszły mnóstwo niekoniecznie profesjonalnych modyfikacji.

Rozsądnym kompromisem są mniejsze terenówki w rodzaju Suzuki Jimny. To trwały, wytrzymały samochód. Nie oferuje imponujących osiągów na asfalcie i nie jest zbyt przestronny, ale zachwyca dzielnością w terenie i wjedzie tam, gdzie większe auta się nie zmieszczą.

Dużo większym segmentem rynku są crossovery i SUV-y

suv
SUVy to obecnie jedne z najpopularniejszych aut na drogach całego świata

Temat aut typowo terenowych to sprawa dla pasjonatów i znawców. Wśród fanów offroadu funkcjonują różne „frakcje” – niektórzy kochają Jeepy, inni są wyznawcami Nissana, a jeszcze inni nie wyobrażają sobie jazdy czymś innym niż Toyotą. 
Szukając auta na co dzień, którym będzie się zjeżdżać z asfaltu najwyżej okazjonalnie, warto skupić się na crossoverach i SUV-ach, czyli na hitach ostatnich lat zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym.

W przypadku niedużych crossoverów napęd na cztery koła nieco utrudnia poszukiwania wymarzonego egzemplarza, bo tego typu dodatek nie występował w każdym modelu i w każdej wersji. Ale jeśli ktoś naprawdę chce mieć auto z AWD, z pewnością coś znajdzie – i to niezależnie od budżetu. W przypadku wpisywanych w wyszukiwarkę zapytań w rodzaju „jakie auto z napędem 4×4 do 20 tys”, „jakie auto z napędem 4×4 do 30 tys” czy „do 35 tys”, na pewno wyniki będą satysfakcjonujące. „Czteronapędowców” jest na rynku coraz więcej.

Używany crossover lub SUV: oferta rynkowa

fiat 500x
Nawet Fiat 500 doczekał się odmiany crossover

Doskonałym pomysłem na samochód, który łączy przyzwoite zachowanie na asfalcie z dobrymi zdolnościami terenowymi jest Dacia Duster, zarówno pierwszej jak i drugiej generacji. Nie chwyta za serce osiągami ani luksusowym wykończeniem wnętrza, ale to „uczciwy”, trwały i wytrzymały samochód. Cenią go ekipy budowlane, działkowcy i… rumuńska policja.
Warto zwrócić uwagę także na Suzuki SX4 i bliźniaczego Fiata Sedici. Jeśli ktoś ma „alergię” na włoską motoryzacje (niesłusznie!), w tym przypadku szczególnie nie ma się czego obawiać. Technicznie, Sedici to w większości japońskie Suzuki, tyle że z innym znaczkiem. Wersja benzynowa 1.6 uchodzi za niezniszczalną. Diesel 1.9 (włoski, ale montowany też w Suzuki) też zbiera dobre opinie i zapewnia autu trochę lepsze osiągi.

Mówiąc o rozsądnych cenowo, używanych crossoverach i SUV-ach, które występują z napędem 4×4, warto wspomnieć jeszcze o Mitsubishi ASX, większym Mitsubishi Outlanderze czy o Jeepie Renegade, Skodzie Yeti i VW Tiguanie. Osoby poszukujące nieco starszych aut powinny zwrócić się w stronę takich modeli jak Renault Koleos (francuski znaczek i… koreańska technologia), Opel Antara/Chevrolet Captiva (amerykańsko-niemiecko-koreańskie rodzeństwo) czy dobrze znane i lubiane: Honda CR-V i Toyota RAV4.

Samochody osobowe 4×4: jakie są?

skoda octavia scout
Skoda Octavia Scout to świetny przykład osobówki z napędem 4×4

Jeśli ktoś nie potrzebuje podniesionego nadwozia, ale chciałby mieć napęd 4×4 (choćby po to, by bez stresu pojechać na narty), otwiera się przed nim duża oferta aut osobowych – czyli hatchbacków, sedanów czy kombi – z takim rozwiązaniem. Ostatnie lata oznaczają ogromny wzrost popularności napędu 4×4 w samochodach, które nie przejawiają terenowych ambicji.

Kilkanaście lat temu klient mógł wybierać głównie spośród Subaru i Audi – ta pierwsza marka oferowała legendarny napęd Symmetrical AWD, a druga jeszcze bardziej znane Quattro. Dziś konkurencja również dostrzegła potencjał w „czteronapędowych” osobówkach.

Spośród modeli spoza tak zwanego segmentu premium warto zainteresować się Volkswagenami i Skodami z 4Motion: można znaleźć zarówno Passata, jak i Octavię czy Superba w wersji oferującej lepszą trakcję. Swoje propozycje ma także Suzuki (rzadko spotykany, trochę niedoceniany model Kizashi). Co z Subaru? Lepiej unikać modeli z silnikiem Boxer Diesel sprzed 2012 roku, bo bywały kapryśne. Przekręcające się panewki, pękające wały… to tylko niektóre z ich problemów. Recepta? Kupić nowszy egzemplarz albo postawić na dość proste, wolnossące silniki benzynowe.

Samochody klasy premium z napędem 4×4

mercedes 4matic
Większość aut w obecnej gamie Mercedesa posiada opcję napędu 4Matic

Niemal każda marka premium oferuje szeroką gamę aut z napędem na cztery koła. Od Mini i oryginalnie wyglądającego Pacemana, przez BMW z xDrive i Mercedesa z 4Matic aż po Volvo AWD i Audi ze wspomnianym Quattro. Swoją propozycję mają także takie marki jak Lexus i Infiniti, choć ta pierwsza chętniej oferowała auta z AWD za Oceanem. Jeszcze inną kwestią są auta sportowe z takim rozwiązaniem. Od hot hatchy aż po wielkie gran turismo – wszystkie takie wozy mogą mieć (i często mają) jakąś formę napędu, o którym wspominamy. Tekst miał jednak traktować o niedrogich autach 4×4… zejdźmy więc na ziemię. Tylko ostrożnie, bo może być ślisko!

Niezależnie od budżetu i od tego, czy szukamy terenówki, crossovera czy sedana, sprawdzone auta z 4×4 znajdziemy w Spotawheel. Od Dacii Duster po Volvo i BMW: trzeba przyznać, że to różnorodność godna podziwu! A na dodatek możecie zostawić swoje auto w rozliczeniu – niezależnie od rodzaju napędu!

0 Udostępnień